Syn postanowił sfilmować swoją matkę. Na kamerze. Ona chętnie się zgodziła, w dodatku chcąc pokazać swoje kobiece wdzięki. Rozgrzana niegrzecznymi myślami, matka zadowoliła jego zdrowego kutasa i jaja wspaniałym obciąganiem. A syn dobrze się spisał, odwdzięczył się jej w dojrzały sposób - zerżnął ją w dupę. Ale to chyba jeszcze bardziej ją podnieciło.
Plac budowy to plac budowy! Szef był młody, niski i blond, a robotnicy to sami wielcy czarni, ze wszystkim, co się z tym wiąże. Nie dziwię się, że będąc sama przez cały dzień w biurze, dziewczyna po prostu się nudziła. Obserwując z okna spoconych, umięśnionych mężczyzn, pod koniec dnia po prostu "
O co chodzi z tą kłodą?